W jaki sposób przebiega kremacja?
Pożegnanie ukochanej osoby jest dla każdego z nas bardzo trudnym przeżyciem. Zastanawiamy się wtedy nad sensem życia i nad kruchością każdej chwili, która przebiega na ziemskim padole. Zadajemy sobie pytanie, jaki był cel naszej wędrówki po świecie, jaki był sens tego, żebyśmy się urodzili, dorastali, jakie znaczenie dla nas ma to, że osoba do której byliśmy przywiązani, odchodzi i co się z nią staje. Niestety nie łatwo jest odnaleźć odpowiedź na te wszystkie pytania, ani przystosować się do rzeczywistości, która tak brutalnie nadeszła.
Z punktu widzenia tradycji, przyzwyczajenia do obrzędów, które przeprowadzane były od setek tysięcy lat, a także niechęci utraty bliskiej osoby w bardzo szybkim czasie, dobrym sposobem było odczekanie trzech dni od śmierci do dnia pochówku całego ciała, aby rodzina, znajomi i najbliższe otoczenie mieli czas na odpowiednie pożegnanie się ze zmarłym, by pochować jego ciało w ziemi na zawsze.
Dziś warto zastanowić się, czy świadomość tego, że bliska osoba jest zakopana głęboko w ziemi, nie jest mniej pomocna w zabliźnieniu ran po jej utracie, niż pewność tego, że jej ciało zostało faktycznie obrócone w proch, a dusza zazna spokoju na wieki.
Warto zaznaczyć, że oprócz powyższego argumentu za kremacją zwłok przemawiają jeszcze inne aspekty, natury praktycznej i moralnej. Będzie to na przykład zmniejszenie powierzchni, jaka potrzebna jest na pogrzebanie zmarłego, a także pewność, że zachowane zostanie poszanowanie zwłok, a szczątki nigdy nie zostaną zbezczeszczone przez podziemne, jak i naziemne stworzenia.
Jak zatem przebiega kremacja zwłok?
Po pierwsze, aby cała procedura przebiegała legalnie i prawidłowo, do domu pogrzebowego, np. Szadkowski (dpsz.pl) należy dostarczyć dwa dokumenty. Jednym z nich jest odpis aktu zgonu oraz pisemna zgoda zmarłego lub jego najbliższej rodziny na przeprowadzenie spopielenia szczątków.
Gdy sprawy formalne zostaną już uregulowane, można przystąpić do przygotowania zwłok do kremacji. Ta część odbywa się w taki sam sposób, jak przy tradycyjnym pochówku. Ubranie zmarłego może być zastąpione całunem lub w tradycyjnej postaci, lecz bez materiałów, które nie ulegną spaleniu. Jedyną różnicą jest to, że trumna w jakiej ułożone są zwłoki musi być wykonana z materiałów ekologicznych, bez dodatków farb i lakierów ani ozdób metalowych (może to być czyste drewno, tektura, wiklina), a zmarły może mieć w niej umieszczone przedmioty tylko takie, które bez problemu ulegną spaleniu (nie mogą to być metale ani plastik).
Ceremonia pożegnania odbywa się dwustopniowo. Pierwszego dnia rodzina może pożegnać się ze zmarłym, a po tym czasie zwłoki spopielane są w piecu. Proces ten trwa zwykle od 2 do 3 godzin. Trumna z ciałem wprowadzana jest do pieca, w którym działanie gorącego powietrza o temperaturze 800-1200 stopni Celsjusza wpływa na spopielenie zwłok. Ogień nie ma styczności z ciałem, a sam proces spopielania widoczny jest tylko dla obsługi. Prochy wsypywane zostają do urny wybranej przez rodzinę. Druga część ceremonii odbywa się zazwyczaj następnego dnia po akcie kremacji, według preferencji rodziny. Ten etap często polega na przeprowadzeniu poświęcenia prochów i złożenie ich do grobu lub kolumbarium.
Na stronie dpsz.pl można znaleźć szczegółowe informacje na temat kosztów pochówku urnowego. Zazwyczaj cena tradycyjnego pogrzebu przekracza koszty kremacji i umieszczenia prochów w urnie, a potem na przygotowanym miejscu. Dodatkowym plusem pogrzebu urnowego jest to, iż spopielonych zwłok nie trzeba przewozić w specjalnym samochodzie, może to odbyć się w pojeździe osobowym, pod warunkiem, że pozostanie zachowane poszanowanie dla prochów osoby zmarłej.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana