O tych, co już raz umarli. Czym jest śmierć kliniczna?
Śmierć kliniczna jest zjawiskiem znanym w świecie nauki, które bardzo trudno wytłumaczyć rozumowo, zrozumieć i nawet wyobrazić sobie. Świadectwa licznych osób, które doświadczyły śmierci klinicznej, z jednej strony przerażają, z drugiej uspokajają. Czym jest śmierć kliniczna?
Na stole operacyjnym, czyli śmierć kliniczna w świetle medycyny
Gdy zatrzymuje się akcja serca, oddechowa i krążenia krwi, możemy mówić o śmierci biologicznej. Natomiast gdy tym objawom towarzyszy aktywność mózgu, mamy do czynienia ze śmiercią kliniczną. Przy jednoczesnym zaniku oznak życia mózg działa nieprzerwanie. Zatrzymana zostaje akcja układu krążenia, układu oddechowego i nerwowego – w tej sytuacji na przywrócenie organów do życia zostaje bardzo mało czasu, zaledwie kilka minut. Przerwa w dostawie tlenu spowoduje zastopowanie pracy kory mózgowej, która przyczyni się albo do śmierci, albo, w przypadku odratowania funkcji organów, do życia wegetatywnego.
Najprościej mówiąc, śmierć kliniczna to stan po zatrzymaniu akcji serca, krążenia i oddychania, który w wyniku reanimacji można jeszcze cofnąć i przywrócić organizm do życia.
Nad stołem operacyjnym, czyli widzenia z zaświatów
Te kilka minut, jak się okazuje, tak krótkich dla lekarzy, jest niezmierzonym czasem z innego wymiaru. Wiedzy o tym dostarczają pacjenci, którzy doświadczyli śmierci klinicznej. Naukowcy bardzo skrupulatnie przyjmują relacjonowane widzenia i doświadczenia pacjentów, analizują je, badają ich prawdopodobieństwo i starają się poprzeć je logicznymi argumentami. Jak się okazuje, pacjenci w czasie śmierci klinicznej zachowują świadomość i bardzo dokładnie opisują fakty, które miały miejsce na sali operacyjnej w czasie ich reanimacji. Część pacjentów podzieliła się swoimi widzeniami i wspomnieniami.
Powtarzające się wizje i obrazy
Spośród mnóstwa opowieści i wizji sporządzono listę powtarzających się widzeń. W większości z nich osoba doświadczająca śmierci klinicznej wychodzi z ciała i staje się obserwatorem, dlatego widzi wszystko, co dzieje się na sali podczas reanimacji. Elementem wspólnym jest również tunel, w którego oddali widoczne jest światło. Zwykle nie odczuwa się bólu, a jedynie spokój. Śmierć nie jest powodem strachu, natomiast bolesny jest sam powrót do ciała. Z wielu relacji wynika, że podczas śmierci klinicznej widzi się bliskie osoby albo migawki różnych zdarzeń z życia, także tych mniej istotnych.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana